Elżbieta Pękalska

Wycieczki


[96 KB]
WYCIECZKA NR 4 "W Dolinie Radości"
Trasa: Gdańsk Oliwa - ul. Kwietna - willa "Zameczek Mormonów" - Kuźnia Wodna - Klesza Droga - Węglowa Droga - "Diabelski Kamień" - "Głaz na Wzgórzu" - Młyńska Droga - Dwór przy Młynie XV - ul. Kościerska - Gdańsk Oliwa
Szlak: niebieski, czarny i żółty, część trasy bez szlaku


Wyprawę rozpoczynamy na przystanku SKM w Gdańsku Oliwie. Po przejściu ulicy Grunwaldzkiej (światła sygnalizacyjne) idziemy dalej ulicą Opata Rybińskiego ciągnącą się wzdłuż ogrodzenia parku. Mijamy widoczny po prawej stronie Pałac Opatów oraz Katedrę Oliwską i docieramy do ulicy Kwietnej (na mapce punkt nr 1). Osoby, które nie znają Oliwy mogą skorzystać z planu Gdańska.

Zakon cystersów został sprowadzony do Oliwy w 1186 roku. W czasach swej największej świetności cystersi byli właścicielami wielu posiadłości na Wysoczyźnie Gdańskiej, Kępie Oksywskiej i Żuławach. Należały do nich również młyny i kuźnie stawiane na przełomie XVII i XVIII wieku nad Potokiem Oliwskim. Zatrudnionym w nich robotnikom wybudowano niskie parterowe domki. Idąc ulicą Kwietną mijamy je po prawej stronie. Wraz z ostatnimi zabudowaniami kończy się chodnik. Idziemy poboczem bardzo ostrożnie, bowiem po odnowieniu Dworu przy Młynie XV (ulica Bytowska 4) i urządzeniu w nim hotelu ruch samochodów na tym odcinku wyraźnie wzrósł. Warto podejść bliżej i przyjrzeć się widniejącej po prawej stronie ulicy pod numerem 23 okazałej willi z XIX wieku zwanej "Zameczkiem Mormonów". W okresie przedwojennym często mieszkali tu i tworzyli artyści malarze (punkt nr 2). Dochodzimy do ulicy Bytowskiej i przed nami ukazują się zabudowania starej kuźni wodnej (punkt nr 3). Położona nad Potokiem Oliwskim i zasilana jego wodami pracowała już w XVI wieku. Z tego okresu datowane są w księgach cysterskich pierwsze o niej wzmianki. Czynna była aż do 1947 roku, a po odbudowie w 1978 roku stała się Oddziałem Muzeum Techniki NOT. Zwiedzając ją można zobaczyć stare koła wodne, miechy i olbrzymie młoty. Podobnych zabytków techniki na naszym trenie jest niewiele. Kilkanaście lat temu pracował w niej ostatni kowal, który na miejscu kuł pamiątkowe podkowy różnej wielkości. Zwiedzający mogli podziwiać jego umiejętności i sprawność starych urządzeń.

Opuszczamy kuźnię i szlakiem niebieskim, który w tym miejscu do nas dołącza, podążamy dalej ulicą Bytowską. Po 150 metrach skręcamy za znakami w lewo i zboczem, cały czas blisko ulicy, dochodzimy do wylotu Doliny Wężowej (punkt nr 4). Po drodze mijamy niewielki głaz narzutowy z wykutym napisem w języku niemieckim. Tekst trudno odczytać, gdyż gotyckie litery są niewyraźne. Dopiero od szlabanu zamykającego wjazd do doliny rozpoczynamy dość strome podejście. Poruszmy się dość wyraźnym grzbietem. Po lewej stronie mamy wijącą się Dolinę Wężową (stąd jej nazwa), a po prawej Dolinę Radości, którą w dużej części zajmują ogródki działkowe. Grzbiet powoli ulega spłaszczeniu i dochodzimy do miejsca, gdzie spotykamy szlak czarny. Jeszcze niedawno był tu ustawiony przez PTTK drogowskaz z czasami przejść (punkt nr 5). Szlak niebieski, którym szliśmy odchodzi prawie pod kątem prostym w lewo. My natomiast, zachowując dotychczasowy kierunek, za znakami czarnymi schodzimy w dół do wyasfaltowanego starego traktu zwanego Klesza Drogą. Przy drodze, kilkanaście metrów w prawo, rośnie olbrzymia sosna, będąca pomnikiem przyrody (punkt nr 6). Droga prowadzi cienistym lasem w kierunku północno - zachodnim.

Wkrótce wychodzimy na polanę i docieramy do miejsca, gdzie łączą się dwa cieki wodne tworzące dalej Potok Oliwski. Zostawiamy czarny szlak i skręcamy w lewo. Po 100 metrach opuszczamy asfalt, kierując się na zachód. Przechodzimy wzdłuż ogrodzenia starej, opuszczonej fermy lisów (punkt nr 7) i jesteśmy już w dolinie jednego z tych cieków tzw. Dziczego Potoku. Wybieramy drogę prowadzącą północną krawędzią rozległej łąki. Nosi ona nazwę Drogi Węglowej - dawniej transportowano nią węgiel drzewny do Oliwy. Po 300 metrach napotykamy tablicę informującą o największym w Lasach Oliwskich głazie narzutowym, przyniesionym tu przez lodowiec skandynawski. Aby do niego dojść wspinamy się widoczną dróżką. "Diabelski Kamień" (punkt nr 8), będący pomnikiem przyrody nieożywionej, rozpadł się na 3 części. Największa z nich ma obwód 12,5 m. Po krótkim odpoczynku wracamy do Węglowej Drogi i podążamy nią dalej, aż do spotkania znaków żółtych dochodzących z naprzeciwka. Razem z nimi, kierując się w lewo przekraczamy Dziczy Potok. Idziemy teraz na południe, wzdłuż malutkiego zasilającego go strumienia. Docieramy do źródeł strumyka, gdzie możemy przejść na drugą stronę tego dopływu. Warto jednak, skoro tutaj doszliśmy, odszukać jeszcze jeden głaz narzutowy. Należy dalej iść żółtym szlakiem. Po niecałych 100 metrach wśród towarzyszącej nam z prawej strony młodej buczyny, zobaczymy okazałego buka w towarzystwie 2 niewielkich świerków (punkt nr 9). W tym miejscu w lewo odbija bardzo słabo widoczna ścieżka, która doprowadzi nas do celu. Gdy na drzewach nie ma liści można już stąd zobaczyć "Głaz na Wzgórzu" - głaz narzutowy z czerwonego granitu o obwodzie 8,85 m. Cofamy się 100 m do źródeł strumyka, zostawiamy znaki żółte i ruszamy wyraźną drogą w prawo. Wkrótce staje się ona równoległą do Drogi Węglowej, biegnąc po przeciwnej stronie Dziczego Potoku. Mijamy dwa piękne, dorodne świerki - kolejne na trasie pomniki przyrody (pierwszy z nich zaznaczony na mapce jako punkt nr 10) i dochodzimy do starej fermy lisów, gdzie rozpoczynała się nasza pętla.

Następnie skręcamy w lewo i asfaltem docieramy do ulicy Bytowskiej. Znajduje się tutaj niewielki parking dla samochodów (punkt nr 11). Obok jest zakład hodowli pstrąga tęczowego, gdzie codziennie prowadzi się sprzedaż detaliczną. Przechodzimy na drugą stronę Potoku Oliwskiego. Młyńska Droga doprowadza nas do Dworu przy Młynie XV (punkt nr 12). Obiekt ten był mocno zdewastowany. Popadłby pewnie w całkowitą ruinę gdyby nie znalazł się inwestor, który go pięknie odrestaurował i urządził w nim hotel. Uratowano dwór, ale duża ilość samochodów i hałas nie sprzyjają ochronie środowiska - zabudowania leżą na granicy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Stąd blisko mamy do kuźni, przy której już byliśmy (punkt nr 3). Nie chcąc powtarzać poprzedniej trasy wracamy do starej Oliwy szlakiem niebieskim (ulicą Bytowską i Kościerską - punkt nr 13) a potem ulicą Spacerową. W ten sposób docieramy do punktu wyjściowego naszej wędrówki - ulicy Kwietnej (punkt nr 1).

Warto się tutaj wybrać. Dla większości mieszkańców Trójmiasta Oliwa kojarzy się wyłącznie z Katedrą, Pałacem Opatów i parkiem. Może po tej wycieczce docenimy równie ciekawe okolice tej dzielnicy Gdańska. Podstawowym walorem przemierzanej trasy jest duże zróżnicowanie pod względem krajoznawczym (zabytki architektury i techniki, ale też i pomniki przyrody - drzewa i głazy narzutowe). Oprócz tego ma ona kształt trzech pętli i w razie potrzeby z jednej z nich można zrezygnować.



Orientacyjne czasy przejść poszczególnych odcinków

I Gdańsk Oliwa SKM - ul. Kwietna (pkt.1) - Kuźnia Wodna (pkt.3) 35 minut
II Kuźnia Wodna (pkt.3) - wejście do Doliny Wężowej (pkt.4) - rozejście szlaków (pkt.5) - sosna (pkt.6) - ferma lisów (pkt.7) 45 minut
III pętla: ferma lisów (pkt.7) - "Diabelski Kamień"(pkt.8) - "Głaz na Wzgórzu"(pkt.9) - pomnikowe świerki (pkt.10) - ferma lisów (pkt.7) 30 minut
IV ferma lisów (pkt.7) - parking (pkt.11) - Młyńska Droga - Dwór przy Młynie XV (pkt.12) - Kuźnia Wodna (pkt.3) 35 minut
V Kuźnia Wodna (pkt.3) - ul. Kościerska (pkt.13) - ul. Kwietna (pkt.1) - Gdańsk Oliwa SKM 40 minut


Należy uwzględnić dodatkowy czas potrzebny na zwiedzenie kuźni i odnalezienie głazów. Do opisu dołączono szkic trasy. Dokładniejsze mapy, z których warto skorzystać podczas wędrówki to:
1. Lasy Oliwskie" (1: 15 000) Wydawnictwo Via Mercatorium Gdańsk 1996
2. "Trójmiejski Park Krajobrazowy" - część płd. (1: 25 000)
Wydawca EKO KAPIO Sopot

opracowała Elżbieta Pękalska